Wózki widłowe to nieodłączny element współczesnego przemysłu, handlu i produkcji. Znajdziemy je w zasadzie wszędzie – w budownictwie, w magazynach, zakładach produkcyjnych i wszystkich innych miejscach, w których liczy się możliwość szybkiego, bezpiecznego i wydajnego transportu towarów na niewielkie odległości. Wózki widłowe to skomplikowane urządzenia, dlatego ustawodawca objął je nadzorem UDT – Urzędu Dozoru Technicznego. Jak się jednak okazuje, nie wszystkie. 

Spis treści

Czym są badania UDT wózka widłowego?

Wózki widłowe to pojazdy dopracowane technicznie w najmniejszych szczegółach, gdyż zostały przewidziane do długiej, wręcz katorżniczej pracy w obiektach zamkniętych i na otwartych przestrzeniach. Z tego też powodu zostały także objęte dość rygorystycznymi wymaganiami stawianymi przez UDT – Urząd Dozoru Technicznego, który musi dokonać jego wnikliwej analizy jeszcze przed dopuszczeniem do sprzedaży. To tzw. odbiór techniczny, w ramach którego specjaliści oceniają w zasadzie każdy, nawet najmniejszy szczegół całej konstrukcji.

Dokładnej analizie podlega oznakowanie i zgodność całego urządzenia z danymi znajdującymi się w dokumentacji. Analizę wieńczy badanie odbiorcze – to najważniejszy etap badania UDT, które obejmuje kontrolę tego pojazdu już w warunkach jego eksploatacji. Diagnosta sprawdzi unoszenie i opuszczanie ładunku czy jego utrzymanie w najwyższej pozycji przez wybrany czas.

Co o przeglądach wózków widłowych mówią przepisy?

Przepisy pod kątem wózków widłowych są bardzo rygorystyczne, a ich właścicieli obejmuje cały szereg obowiązków. Jednym z nich jest obligatoryjny przegląd, który należy wykonać zawsze, niezależnie od roboczogodzin i stanu pojazdu, maksymalnie co 12 miesięcy. Diagnosta w trakcie pracy ocenia w zasadzie każdy aspekt dotyczący mechaniki tego pojazdu, w tym jego aktualny stan, usterki oraz ich wpływ na bezpieczeństwo, oznaczenia, ostrzeżenia i wiele innych kwestii.

Część z nich faktycznie wpływa głównie na bezpieczeństwo pracy, podczas gdy inne działania mogą zmniejszyć ryzyko kosztownego uszkodzenia. Wózki widłowe są dość drogie, dlatego ich awarie zwykle kończą się dużymi inwestycjami. Czasami, aby ich uniknąć, wystarczy zareagować w porę na niepokojące zmiany mechaniczne znalezione przez inspektora.

Prawo nakłada także bardzo precyzyjnie terminy dotyczące konserwacji, którą należy przeprowadzić minimum raz na 30 lub na 60 dni. Ten dłuższy czas dotyczy przede wszystkim pojazdów zdalnych. Oczywiście badanie przedsiębiorca musi przeprowadzić także po większej naprawie w celu analizy, czy nie miała żadnego negatywnego wpływu na zachowanie wózka w trakcie jego użytkowania.

wozki-bez-utd

Jakie wózki widłowe nie podlegają UDT?

Nie wszystkie wózki podlegają badaniom UDT – niektóre pojazdy są z tego obowiązku zupełnie zwolnione. Do tej grupy należą wózki ciągnikowe, znane także w kręgu przemysłowym jako pociągi, jak i modele pchające oraz unoszące. Te pojazdy z uwagi na mniejsze ryzyko ich użytkowania względem otoczenia nie podlegają pod Urząd Dozoru Technicznego, zatem za utrzymanie ich sprawności oraz stanu odpowiada stricte przedsiębiorca. Co więcej, wózki widłowe bez UDT są z tego względu dość przystępne cenowo, gdyż przeglądy siłą rzeczy są płatne i zawsze w pewnym stopniu nadwyrężają napięty firmowy budżet.

Chcesz dowiedzieć się więcej o wózkach widłowych? Przyjdź na nasz kurs!

Strefie Szkoleń 3S uzyskasz swoją nową ścieżkę kariery. Jesteśmy specjalistami, którzy z chęcią przygotują Cię do trudnych egzaminów i przekażą całą wymaganą wiedzę dotyczącą pracy jako operator wózka widłowego. Stanowisko to za sprawą jego powszechności charakteryzuje się świetlaną przyszłością i nie zanosi się w tej branży na żadną negatywną zmianę. To kwestia uniwersalności tych pojazdów, gdyż sprawdzą się doskonale w zasadzie wszędzie, lecz także ich przystępnej ceny zakupu dla dużych przedsiębiorstw. Wybierz się na kurs w Strefa Szkoleń 3S i skorzystaj z naszej wiedzy – eksperckiej, profesjonalnej i opartej na zawsze aktualnych przepisach.